Wpisy archiwalne Sierpień, 2020, strona 2 | Księgowy
Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2020

Dystans całkowity:497.64 km (w terenie 340.00 km; 68.32%)
Czas w ruchu:35:44
Średnia prędkość:13.93 km/h
Maksymalna prędkość:90.72 km/h
Suma podjazdów:2511 m
Suma kalorii:13494 kcal
Liczba aktywności:19
Średnio na aktywność:26.19 km i 1h 52m
Więcej statystyk

Hańcza i okoliczne pagórki || 26.25km

Czwartek, 13 sierpnia 2020 · Komcie(0)
Dzisiejszą wycieczka zaprowadziła nas nad jezioro Hańcza. Okoliczne tereny to przyjemne szutry pełne pagórków i ostrych podjazdów liczących spokojnie po 12%. Bardzo urokliwe tereny i czułem się tu jak w górach. Dystans na urlopie rodzinnym nie gra pierwszej roli.


Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,

Dzień terenowej jazdy autem marki ford || 71.27km

Wtorek, 11 sierpnia 2020 · Komcie(1)
Dzisiaj postanowiliśmy wspólnie że zrobimy sobie wycieczkę autem z tą różnicą ze samochodem jechaliśmy bocznymi drogami rolnymi. Prędkość niska ale za to relaks 100%. Niejednokrotnie zdarzały się bardzo strome podjazdy i czasem po nie małym piasku jednak auto prężnie dawało radę pod góry. Finał na plaży. Plecy po wczoraj trochę mnie bolały więc dzisiejsze grzanie w słońcu było adekwatne. Planów ma jutro jeszcze nie mam mocno sprecyzowanych ale pewnie już jutro klasycznie rowerami gdzieś ruszymy.


Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,

Dzień drugi - plaża || 36.38km

Poniedziałek, 10 sierpnia 2020 · Komcie(0)
Dzień drugi upłynął pod znakiem - pływania i wody?? Najpierw nie udało nam się zlokalizować sklepu który podobno był w miejscowości w której byliśmy, a polem trafiliśmy nad fajne kąpielisko z plażą.


Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,

Urlop Day 1 upał || 30.30km

Niedziela, 9 sierpnia 2020 · Komcie(1)
Pierwszy dzień pedałowania z Jankiem. Transport syna prowadziła żona. Ja zajmowałem się przewozem jedzenia i picia oraz pozostałości dziecięcego ekwipunku. Suwalszczyzna to całkiem górzysty teren i jeśli dodamy do tego wielki upał to wyjazd mimo że dystans nie wielki to był całkiem męczący. Podczas jazdy plecy ok A i noga jakoś kręciła. Pierwszy chyba raz miałem tak naładowany rower. Pełny bikepacking wszystkiego:))


Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,

Okolice Kamieńczyka || 57.97km

Środa, 5 sierpnia 2020 · Komcie(1)
Pojechałem ma działkę z synem do rodziców. Kawał drogi pod Wyszków ale z dala od miasta. Oczywiście pogoda się popsuła i wczoraj cały dzień padało a Przed wczoraj mi się po prostu nie chciało. Elekt był taki że dopiero dzisiaj ruszyłem na rower. Początkowo miały być tylko lasy i szturm na szutry. Niestety kilka dróg okazało się totalnie nie przejezdnych i musiałem się cofać w chmarach komarów. Rytm udaje się złapać dopiero po wizycie w sklepie w Kamieńczyku. Pierwszy rowerowy dzień urlopu zaliczony.


Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,