Do pracy 12 - Czas leci a wokoło dzieci!!! || 10.00km
Kilka rozmów przeprowadziłem z przyjezdnymi. Sporo z nich było wielce rad z moich rad;D Jest spora szansa, że wrócą, nawet kobieta z łodzi co to szuka miejskiego roweru i chce wydać 2 tysiące.
W serwisie szał ciał. Obskakiwany przez trójkę wrzeszczących dzieciaków. Szykowałem im rowery, podczas gdy matka siedziała w biurze i załatwiała raty. Byłem niańką potrójną, dowódcą wojska i "panem mechanikiem".
" a auta pan umie naprawiać?"
" a co pan dokręca?"
" a teraz mój będzie robiony?"
"nie teraz mój"
"wcale, że niee"
"a co to jest to?"
" a prawda, że mój rower jest najlepszy z tych trzech?"
[...]
Pytania padały jak z karabinu, jedno po drugim, jak na przesłuchaniu. Musiałem dzieciaki dosłownie odpędzać, aby im rower na głowe ze statywu nie spadł i żeby rąk w szprychy nie włożyłuy jak regulowałem przerzutki. Kiedy w ukropie robiłem 3 rowery na raz, wycierając poplamione białe błotniki, dokręcając nóżkę, pompując koła, regulując przerzutki, dokręcając brakujący odblask... wróciła ich mama i nie dostała kredytu. I poszli sobie a ja dodałem kolejne 3 rowery "zrobione" do listy;)
Działo się tak w tym tygodniu, że jeszcze wczoraj miałem wrażenie, że to środa. To, że mi praca ucieka dzień po dniu onzacza, że pracuje za dużo, czy oznacza, że mi frajde robota sprawia? Jedno jest pewne 6x9h to sporo cotydzień i to się czuje. Dobrze, że wdrażam plan jazdy dookoła przed pracą. Będa efekty długodystansowe.
Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,
Castle Ultra Race ,
Tour De Zalew