Po deszczu wyszło słońce || 52.37km
Po pracy do domu, szybkie kilka kanapek i skok na szosóweczkę. Aga pojechała do Mamy a ja nie mogłem się zmobilizować do jazdy 37km i powrotu pociągiem, pogoda była piękna, zdecydowaliśmy więc wspólnie, że zostanę a wyjadę po nią na pociąg.
Pętla standardowa została wykonana. Podziwiam trollking`a za te jego pięćdziesiątki, bo moja runda ma 38 około a i tak czuje się po niej zmordowany, jak sobie dam w palnik. Początek, to zawsze płaski odcinek na rozkręcenie się. Potem premie górskie x3 ( a może 4), potem znów płasko. W Janówku premia tunelowa, podjazd biorę z siodełka. I dalej nawrót. Oesy ciągną się przez kilkanaście kilometrów. Droga co kilka kilometrów zmienia kierunek po 30-40 stopni więc tu nie da się jechać rytmicznie, bo jak wieje, to co jakiś czas musisz zmieniać rytm!
Na koniec wróciłem szybko do domu chwila przerwy i po Agnieszkę do pociągu.
Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,
Castle Ultra Race ,
Tour De Zalew
Ksiegowy
Jabłonna
Znacie mnie z bikeloga jako Księgowy, ale tak naprawdę nazywam się Adam. Jestem grzesznikiem i grzeszę "cyklicznie" od 2007 roku. Nigdy nie wygrałem, żadnego maratonu, ani nie zdobylem podium w niczym co mogłoby sie kwalifikować, choćby do medialnego szumu ale mam kilka rzeczy, które uważam za swoje małe "zwycięstwa"
Moje skromne osiągnięcia.
Najwięcej kilometrów po górach: 300km i 4000m przewyższeń w 24h.
Najwięcej km z sakwami: 255km w 24h 2007r. Szwecja
Najwięcej km w 24h: 503km czerwiec 2014
Najwięcej km "na raz": 528km w 25h25minuth 2014 r.
Najniższa temperatura w jakiej jechałem: -22stopnie
Najwięcej km w silnym mrozie: 100km przy -18stopniach
Łączny przebieg od 2007 - 101 tysięcy kilometrów.
Dystans całkowity | 117509.58 km |
Dystans w terenie
| 8905.77 km (7.58%) |
Czas w ruchu
|
120d 01h 58m |
Prędkość średnia: | 17.18 km/h |
Baton statystyk
|
|
Profil | Profil bikera |
Więcej statystyk | Statystyki rowerowe |
Wykres roczny