Do pracy 229 - kuracja | Księgowy

Do pracy 229 - kuracja || 8.00km

Piątek, 6 lutego 2015 · Komcie(3)
Poranek w domu był ciężki - obudziłem się z symptomem mega kaca, a przecież nic nie piłem. Krtań boli już od kaszlu, a temperatura o poranku znów 38.Wypiłem ten proszek o smaku cytrynowym z jakimiś tam dodatkami i pół godziny później, czułem się już sporo lepiej. Mam dylemat bo u nas w pracy zwolnienia są źle widziane. Chciałbym przetrwać piątek i kurować się w weekend. 

Do pracy mimo choroby pojechałem mało chętnie. Dawno mi się tak ciężko nie oddychało na powietrzu mroźnym. Czułem jak mnie płuca bolą, a pokonanie wiaduktu szło jak krew z nosa. Z radością przywitałem ciepłe biuro. 

Wyposażony w słoiczek ogórkowej i gripex mam zamiar trwać na posterunku do siedemnastej.

Edit.

Ogórkowa zjedzona, a gripex z saszetkach jakby działał słabiej. A może to gorączka mnie tak miota. Udawałem, że coś robię, szukałem sobie schronienia w pracy. Niestety wszyscy chorzy. Nasza księgowa przywlokła syf jako pierwsza, kaszle i smarcze już prawie tydzień, potem jeszcze kilka osób pozarażała, teraz z objawami podobnymi do moich jest w sumie w firmie 3 osoby. 

Najgorsze jest to, że nie da się za bardzo gdzie schować. Tu trzeba nosić jakieś regały, tu się szef czepia, że jeszcze nie przetarłem wygipsowanego miejsca. Znów w kolejce czeka malowanie kuchni. No masakra jakaś. 

Edit:

Wróciłem do domu zjadłem coś i kierunek nocna pomoc lekarska. Temperatura 38,5 to już nie przelewki. Dostałem jakiś antybiotyk, ale zwolnienia nie, bo pan doktor stwierdził, że do poniedziałku powinna być poprawa. Obecnie nie czuje aby jakakolwiek poprawa miała nastąpić. Wstrząsają mną dreszcze, a ja czuje się jakbym latał nago po mrozie mimo, że pod kołdrą w polarze siedzę.

Zobaczymy. Nie bardzo uśmiecha mi się na antybiotyku latać 8 godzin w pracy. 



Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:

Legionowska Katorga,
Castle Ultra Race ,
Tour De Zalew

Komentarze (3)

Ano, racja mój mężul też chciał być takim nieśmiertelnym bohaterem i zastawkę serca sobie uszkodził i 100 km na rowerze raczej nie zrobi

Katana1978 18:05 sobota, 7 lutego 2015

Kolego proponuję, zebyś na kilka dni pozostał w ciepłym łóżku. Powikłania wynikające z takiego "przechodzenia" choroby sa bardzo groźne, szczególnie dla układu krążenia. Podstępne też są. ZDRÓWKA :) i do wyra :)

anetkas 16:04 sobota, 7 lutego 2015

temp 38.2 to wg lekarza nie temperatura , jakbyś powiedział że masz 39,5 to może by na ciebie spojrzał spod okularów. A tak potraktował cię tak by szybciej mieć cię z głowy.

Katana1978 10:56 sobota, 7 lutego 2015
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa zeciw

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]