skleroza... sklero-gąbki... | Księgowy

skleroza... sklero-gąbki... || 50.00km

Piątek, 8 maja 2015 · Komcie(1)
Jak się nie ma w głowie to się nie ma kilometrów. Miała być długa trasa nocą, miała być... ech... wszystko miało być i co? DUPA. Zabrać miałem do szwagra szprychy i mu koło zrobić i co? Zapomniałem zabrać/pożyczyć z pracy kluczyka do centrowania kół. Pff wpadłem do domu przebrać się i co?Dupa... nie ma - to po co pojadę? Nyple rekami wkręcać będę?

W pracy sporo serwisów... staramy się wyjść na prostą, ale co uda się kilka rowerów wydłubać to dowalają kolejne. Praca wydaje się nie mieć końca. Sezon w pełni serwisowy, ale dziś akurat klientów było mało. Udało się troszkę nadgonić. 


Po pracy rowerem jechałem jakiś taki zmęczony... i do tego ten kluczyk.... ech


Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,

Komentarze (1)

Nyple można np. kombinerkami dokręcać. Wychodzi nie gorzej niż kluczem.
Klucz do nypli zawsze ze mną jeździ. Taki jest spadek po dość miękkich obręczach i zrywaniu się szprych.

oelka 08:22 niedziela, 10 maja 2015
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa lupac

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]