Stówka na rozruszanie kości || 105.28km
Nie chcialem aby wyszła z tego mega tranzytowa trasa z zapierdzielaniem. W planie było snucie się szosami okolic Radzymina i Wyszkowa.
Ja i Shannon w duecie na starcie i na mecie;)
Wyruszyliśmy z domu po 10:00 i udaliśmy się na Kuligów i okoliczne wioseczki. Słońce od samego rana dawało czadu, choć przecedzane było przez mgiełkę chmur. Snuliśmy się bocznymi drogami, z naprawdę przyzwoitymi asfaltami. Dawno nie jeździłem w tych okolicach i powiem wam, że chyba w najbliższym czasie będę je odwiedział regularnie.
Wycieczka była tak lajtowa, że dawno tak nie odpocząłem na rowerze. To kwiatuszek, to motylek... cyk cyk. Był tylko rower, żona słońce i relaks...
Słońce nie odpuszczało ani na chwilę. Na lody stawaliśmy dwa razy, a na licznikowym termometrze niejednokortnie pokazywało temperature 35 stopni. Dobrze (i niedobrze), że wiał wiatr. Było chłodniej, choć jak dmuchał w twarz, do upału dokładało się jeszcze umęczenie wiatrem :D
Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,
Castle Ultra Race ,
Tour De Zalew
Ksiegowy
Jabłonna
Znacie mnie z bikeloga jako Księgowy, ale tak naprawdę nazywam się Adam. Jestem grzesznikiem i grzeszę "cyklicznie" od 2007 roku. Nigdy nie wygrałem, żadnego maratonu, ani nie zdobylem podium w niczym co mogłoby sie kwalifikować, choćby do medialnego szumu ale mam kilka rzeczy, które uważam za swoje małe "zwycięstwa"
Moje skromne osiągnięcia.
Najwięcej kilometrów po górach: 300km i 4000m przewyższeń w 24h.
Najwięcej km z sakwami: 255km w 24h 2007r. Szwecja
Najwięcej km w 24h: 503km czerwiec 2014
Najwięcej km "na raz": 528km w 25h25minuth 2014 r.
Najniższa temperatura w jakiej jechałem: -22stopnie
Najwięcej km w silnym mrozie: 100km przy -18stopniach
Łączny przebieg od 2007 - 101 tysięcy kilometrów.
Dystans całkowity | 117528.10 km |
Dystans w terenie
| 8905.77 km (7.58%) |
Czas w ruchu
|
120d 03h 09m |
Prędkość średnia: | 17.18 km/h |
Baton statystyk
|
|
Profil | Profil bikera |
Więcej statystyk | Statystyki rowerowe |
Wykres roczny