Stówka na rozruszanie kości | Księgowy

Stówka na rozruszanie kości || 105.28km

Niedziela, 7 czerwca 2015 · Komcie(2)
Kategoria Pojeżdżawki
Nie chcialem aby wyszła z tego mega tranzytowa trasa z zapierdzielaniem. W planie było snucie się szosami okolic Radzymina i Wyszkowa. 

Ja i Shannon w duecie na starcie i na mecie;)

Wyruszyliśmy z domu po 10:00 i udaliśmy się na Kuligów i okoliczne wioseczki. Słońce od samego rana dawało czadu, choć przecedzane było przez mgiełkę chmur. Snuliśmy się bocznymi drogami, z naprawdę przyzwoitymi asfaltami. Dawno nie jeździłem w tych okolicach i powiem wam, że chyba w najbliższym czasie będę je odwiedział regularnie. 


Wycieczka była tak lajtowa, że dawno tak nie odpocząłem na rowerze. To kwiatuszek, to motylek... cyk cyk. Był tylko rower, żona słońce i relaks...





Słońce nie odpuszczało ani na chwilę. Na lody stawaliśmy dwa razy, a na licznikowym termometrze niejednokortnie pokazywało temperature 35 stopni. Dobrze (i niedobrze), że wiał wiatr. Było chłodniej, choć jak dmuchał w twarz, do upału dokładało się jeszcze umęczenie wiatrem :D











Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,

Komentarze (2)

Stówka w temperaturze 35... gratuluję. Mnie by już zeskrobywali, bo bym się zespoił z asfaltem :)

Trollking 19:52 niedziela, 7 czerwca 2015

Ładna wycieczka. Lajt, spokój i we dwoje. To jest to. Pozdrawiam Was :)

Bitels 18:31 niedziela, 7 czerwca 2015
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa zycia

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]