Upałki w Legionowie i nie tylko... || 28.00km
Zupa wszędzie dookoła
Każdy z nas o cień dziś woła...
Tylko plaża nie jest goła...
Ona ciepła i wesoła...
Dookoła słońce świeci
Praży dużych, praży dzieci
Praży także dziś kolaży
każdy się dokładnie smaży.
Tylko jeden jedzie z wolna
Bo to jest sobota "rolna"
Dzisiaj w polu jest oranie
Handlowanie moje panie.
Moi mili, dzieci drogie
A upały są dziś srogie.
Ludzie raty alleluja
Sprzedajemy nie ma h*ja.
Panu trzeba dziś dęteczkę
Inny już patrzy czapeczkę
Opon szuka tamta pani...
A ten chłopak? Stała za nim!
"Gdzie mi się pan
A ten chłopak? Stała za nim!
"Gdzie mi się pan tutaj wciska
Byłam pierwsza w tych igrzyskach."
Byłam pierwsza w tych igrzyskach."
"Ja przepraszam, ja nie chciałem,
Chciałem kupić, nie spytałem"
I w kolejce się dyskusja wije
Jeden stoi, inny pije.
Za chłopakiem nieopacznym
Stanął pan i na to patrzy
"Co się ludzie tak kłócicie
Kupić przecież coś zdążycie
Kto był pierwszy? Co za sprawa!
Stać i głośno nie rozmawiać
Pan każdego dziś obsłuży
I przed burzą i po burzy.
I tak kramik się ustawia
Samoistnie wam powiadam!
nie przepycha Nikt nikogo
Bo dziś z nieba pali srogo
Wszyscy równo pod linikę
Stoją i czekają chwilkę
A księgowy jak w Ukropie
Zmienia dętki, no i żłopie
Wody bowiem pić dziś trzeba
Bo w ten upał chce się ziewać
Człowiek jak nie pije dużo
To mu się już oczka mrużą
W ustach susa i żar wielki
Popijamy więc z butelki
Nikt nad szklanką stać nie zdoła'
Bo robota dookoła.
Można jak widzicie tak opisywać dzień w pracy:D
Dziękuje - życzę miłego dnia;)
Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,
Castle Ultra Race ,
Tour De Zalew