Miało być tak pięknie || 0.01km
Wróciłem wczoraj z pracy i jakos tak mi było sucho w gardle. No to nic myślę sobie, jakoś to będzie...Po seansie filmowym w łóżku i gorącej kapieli odczuwałem już zdecydowany ból gardła. Dalej było już tylko gorzej. Całą noc nie spałem a rano wstałem z gorączką 37,6 - najs... myślałem, w duchu o przerwie od roweru na jakiś tydzień, ale chyba nie do końca miałem to na myśli.
W pracy siędzę w kominku palę i na febrisanie jadę... obecnie czuje się jakbym był po jakimś ultramaratonie. Pod powłoczką febrisanu, kryje się umęczony człek po nieprzespanej nocy. Zdusić dziada w zarodku! A kysz!
Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,
Castle Ultra Race ,
Tour De Zalew
Ksiegowy
Jabłonna
Znacie mnie z bikeloga jako Księgowy, ale tak naprawdę nazywam się Adam. Jestem grzesznikiem i grzeszę "cyklicznie" od 2007 roku. Nigdy nie wygrałem, żadnego maratonu, ani nie zdobylem podium w niczym co mogłoby sie kwalifikować, choćby do medialnego szumu ale mam kilka rzeczy, które uważam za swoje małe "zwycięstwa"
Moje skromne osiągnięcia.
Najwięcej kilometrów po górach: 300km i 4000m przewyższeń w 24h.
Najwięcej km z sakwami: 255km w 24h 2007r. Szwecja
Najwięcej km w 24h: 503km czerwiec 2014
Najwięcej km "na raz": 528km w 25h25minuth 2014 r.
Najniższa temperatura w jakiej jechałem: -22stopnie
Najwięcej km w silnym mrozie: 100km przy -18stopniach
Łączny przebieg od 2007 - 101 tysięcy kilometrów.
Dystans całkowity | 117717.24 km |
Dystans w terenie
| 8905.77 km (7.57%) |
Czas w ruchu
|
120d 14h 59m |
Prędkość średnia: | 17.17 km/h |
Baton statystyk
|
|
Profil | Profil bikera |
Więcej statystyk | Statystyki rowerowe |
Wykres roczny