No i się zesrauo... || 0.01km
Do tego wszystkiego syn chory. Wczoraj ból brzucha i gorączką. Zaczął wieczorem się a rano gorączka 38 i dzisiaj przez cały dzień jest leżenie i marudzenie. Byliśmy na świątecznej pomocy lekarskiej, ale pani stwierdziła:
- czy ból brzucha to odpowiedni powód na wizytę w przychodni na pomocy lekarskiej?
Pomacała małego, pobadała i zaleciła ibuprom w kropelkach i kontakt z PZOZ. Loffciam naszą służbę zdrowia;)
- Brzuch nieostry... - :?:

Młody po kropelkach od gorączki już lepiej, ale ewidentnie boli go brzuch i ciągle do łazienki gania. Dzień przemarudzony i męczący. Odwiedziny szybkie u teściowej z wałówką z "miasta" i powrót do domu opiekować młodym. Były nieśmiałe plany na wyjście nocne na rower, ale właśnie deszcz dudni i chyba sobie odpuszczę.
Czerwonego Najnera złożyłem już do końca i aż się prosi aby go przetestować, ale co zrobić jak leje.
Grudziądz jutro od rana o 6 ruszam w trasę. Mam nadzieje, że droga minie spokojnie. Muszę jeszcze zapakować rower do auta przed wyjazdem, ale to może jakoś bliżej wieczora/nocy. A wy jak spędzacie niedzielę?
Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,
Castle Ultra Race ,
Tour De Zalew