Alpy - Dzień 16 (odlot) | Księgowy

Alpy - Dzień 16 (odlot) || 75.00km

Sobota, 16 lipca 2011 · Komcie(3)
Kategoria Wyprawa
Dzień 16

Dzień od rana szybki i sprawny. O 7 już w siodełku, tranzytem z wiatrem do FORLI i na Lotnisko. Tam poznajemy Jolę , która pomaga nam tego dnia zarówno w tłumaczeniach jak i w pakowaniu.

Jest kilka nieścisłości z lotem, ale to kwestie odpraw i naszego nie obycia z Wizzairem, którym lecieliśmy pierwszy raz. Wszystko jednak się ma dobrze i rowery spakowane i gotowe lądują w foliowych torbach.







Żegnamy Włochy i kończymy wyprawę z radością a jednocześnie z rozrzewnieniem, że to już koniec. Na lotnisku wspominamy przebyte dni i oglądamy zdjęcia w aparacie… Ech to była trasa, to były przygody…



Lot trwa 1,5h i około 20 jesteśmy na Okęciu.

galeria




Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,

Komentarze (3)

dziękuje za uznanie. Podstawą jest siła woli. Bywało ciężko, bywały chwile załamania w zimne noce z ulewne deszcze i podczas mega podjazdów. Wszystko co udało nam sie z Agnieszką osiągnąć to dzięki silnej motywacji. Ta bierze się z tego, że bardzo kochamy to co robimy a do tego może faktycznie trzeba dojrzeć. Ja dojrzewam w dalszym ciągu:)

Ksiegowy 06:57 wtorek, 19 lipca 2011

Sam nie wiem, który wpis skomentować :D Ale po przeczytaniu wszystkich wpisów...padłem z wrażenia i podziwu. Ze stać kogoś było na taką wycieczkę - tyle wyrzeczeń to kosztowało.

Może to kwestia dojrzewania do tego typu wycieczek...ale kto wie ;)

bobiko 06:15 wtorek, 19 lipca 2011
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa iobec

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]