U naczelnie - Na uczelnie | Księgowy

U naczelnie - Na uczelnie || 55.85km

Poniedziałek, 12 września 2011 · Komcie(0)
Kategoria Na uczelnie
Rowerem na uczelnie jechałem już wiele razy, stąd może moja melancholia co do tego odcinka. Tyle tysięcy kilometrów moje koła przemierzają ten asfalt na Modlińskiej, tyle razy staje na światłach , że to wszystko jest takie namacalnie MOJE. Czuje się jak w domu, jak pan i władca każdej sygnalizacji świetlnej, każdego krawężnika.

Modlińska – czyli ulica Modlących się Kierowców…

Modlących się o cud komunikacyjny chyba, bo na zbawienie ich głupich przyzwyczajeń już za późno.
Jadąc po wielokroć tym samym odcinkiem momentami nie zastanawiam się nad tym co mnie otacza. Włączam autopilota i tylko zmieniam biegi. Dziś jednak postanowiłem się poprzyglądać. Jechałem na pełnej świadomości, chwytałem każdy kamyczek każdy kwiatuszek i każdego motylka. Motylków co prawda nie było, jednak i tak chwytałem nosem uchem i skórą co się tylko zechciało w moim mózgu zarejestrować. A panicku rejestrowalo się wiele. Na przykład zarejestrowałem dziś okiem swym dokładnie jak to panna dziewanna jadąc czerwonym seatem malowała się na światłach. Inna zaś osobistość na przystanku oddawała się tanecznym podrygom z swoim partnerem. Oboje w wieku miedzy 15-17 lat;)

Co się jednak tyczy kierowców to wyraźnie widać trend statyczny, to znaczy, nic się nie zmienia odkąd jeżdzie tyle lat tym odcinkiem. Dobrze, że przynajmniej teraz mogę sobie jechać środkiem pasa przez skrzyżowania, to mi nie blokują przejazdu a wiadomo cenne sekundy to dodatkowy odpoczynek i czas na podziwianie Wisły z Mostu Świętokrzyskiego.

Dystans Mini – Fit – Madafaka!

Zanim jednak Wisła i podziwianie widoczków, na trasie mam odcinek, „maratonu”., Szutrowa droga kończy się na moim szlaku aż koło mostu Świętokrzyskiego co daje prawie 7-8km zacnego terenowego odcinka. Dawanie sobie w palnik na tym przyjemnym szuterku to już niejako tradyszon. Do mistrzów MTB mi daleko ale dziś 37km/h leciałem na jednym odcinku. Najgorszy jest kawałek asfaltu zaraz za mostem Gdańskim. No jeno same chopki i dołki jakby nie mogli tego skuć i zrobić szuterku jak na reszcie długości.

Premia górska.

Zaczyna się od Wisły i wspina się mostem (jakimś tam) aż na poziom Wiślanej skarpy. Dziś jechało mi się ciężko tam, z bliżej nieznanych przyczyn. Jednak ostatni techniczny odcinek omijający schody poszedł mi sprawnie z środkowego blatu korby. <dumny>

Pola Mokotowskie

Tu jedynym właściwym opisem będzie cytat z mojego opowiadania:
zawsze można było poznać nowe, nie znane osoby. […]
Drugą grupą dziewczyn, łatwo dostrzegalnych w tłumie ,były stylowe „Holenderki” na skrzypiących starych rowerach rodem z Amsterdamu. Kobiety te, ubrane w spódnice, spodnie, apaszki, buty na płaskim lub wysokim obcasie, emanowały zapachem perfum, który jeśli nie powalił, to na pewno porządnie odurzył przyszłego „wybranka”. Rowery jakich dosiadały były równie wyjątkowe jak ich panie. Stanowiły kunszt nieznanych producentów. Tworzone wieki temu w małonakładowych manufakturach, wszystkie były tego samego pokroju. Za czasów świetności stanowiły element emancypacji kobiet i dumę posiadaczek jednak w obecnym stanie wzbudzały niskie zainteresowanie. Jedne posiadały zardzewiały łańcuch inne kusiły lekko scentrowanym kołem, czy telepiącym się hałaśliwie błotnikiem. Jeszcze inne rowery skrzypiały przeraźliwie i donośnie. Powszechnie wiadomo było, a na pewno takie pojęcie dominowało wśród „holenderek”, że rower miejski musi być po pierwsze stylowy a po drugie oryginalny. Owa oryginalność pojmowana w dość osobliwy sposób objawiała się totalnym brakiem lub bardzo niskim, nakładem finansowym przeznaczonym na remont roweru. Wszelkiego rodzaju naprawy nie mieściły się więc w pojmowaniu owych dam w szpilkach.



:D

Z Pól do ul. Banacha już o rzut kamieniem w kierowcę, więc ostatni odcinek 200m zostawiam wam do poćwiczenia wyobraźni:D


Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa pangi

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]