Na na na... sitowa A_NA_LI_ZA - rzekłbym śpiewnie || 64.18km
Środa, 21 września 2011
· Komcie(0)
Kategoria Na uczelnie, Po Agnieszkę do pracy
Ostatnie sitówki z próbeczek jakie miałem do przesitowania.
Situ situ, nie ma kitu - rzekł poeta pijany
No i "tam" i "wróć" na Tokaidejszyn - telepadło moje twardouliczne... grrrr kiedy będzie w Stolicy jak na Austriackich serpentynach - równy asfalt i piękne widoki:D
Domagam się więcej rowerowania platonicznego a nie urzędowego po tym samym dukcie wciąż... Pojechałbym a nie wiem z kim i gdzie:(
Na koniec z Wawki do Agnieszkia potem razem Rodziców na Urodzinowy Tortejszyn:)
Sto Lat niech żyje żyje ja! - jakbym zaśpiewał JA;]
Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,
Castle Ultra Race ,
Tour De Zalew
Situ situ, nie ma kitu - rzekł poeta pijany
No i "tam" i "wróć" na Tokaidejszyn - telepadło moje twardouliczne... grrrr kiedy będzie w Stolicy jak na Austriackich serpentynach - równy asfalt i piękne widoki:D
Domagam się więcej rowerowania platonicznego a nie urzędowego po tym samym dukcie wciąż... Pojechałbym a nie wiem z kim i gdzie:(
Na koniec z Wawki do Agnieszkia potem razem Rodziców na Urodzinowy Tortejszyn:)
Sto Lat niech żyje żyje ja! - jakbym zaśpiewał JA;]
Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,
Castle Ultra Race ,
Tour De Zalew