3 awarie | Księgowy

3 awarie || 36.13km

Wtorek, 9 października 2012 · Komcie(3)
Kategoria Na uczelnie
Jakem quuartez tak kurde nie zniosę tego co mnie dziś dotknęło!

Udałem się na Uczelnię Wydrukować pracę MGR i oddać ją promotorowi. O ile to, że było zimno mogłem jakoś przewidzieć, o tyle tego, że złapie dwie gumy i urwę linkę od przerzutki przedniej, to już raczej NIE!


Sytuacja w KM z Zachodniej. Na Gdańskiej wsiada mrowie ludzi, pociąg jest piętrowy a ja siedzę w przedziale rowerowym z rowerem tuż koło siebie. Wieszaka na rower - brak ( i tak nie korzystam, ale...)
- się by pan z tym rowerem przesunął dalej!
- bardzo chętnie, ale nie ma gdzie proszę pani
- ludzie tu chcą usiąść a ten z tym rowerem.
- jeśli mi pani odda za bilet chętnie pojadę proszę mi wierzyć...
- no przesuń się pan jeszcze z tym rowerem bo pan pobrudzisz ludzi, nie ma jak usiąść Rowerem to się jeździ a nie w pociągach wozi...
- Proszę pani miejsca siedzące są jeszcze w toalecie!
<śmiech ludzi całego przedziału wstrząsnął składem....>

Niech mi ktoś znów powie, że mam jechać a sam go wysadzę! No proszę was. Równie dobrze mogę do tych ludzi mówić, żeby mieli jechac autobusem a nie pociągiem, albo żeby szli na piechotę...
Jutro też pojadę pociągiem i wezmę rower! A co!
Anarchia!


Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,

Komentarze (3)

No właśnie chyba nie;P Dokładnie to samo pomyślałem, czy to nie jakiś znak z nieba;)

Ksiegowy 13:43 środa, 10 października 2012

Według wszelkich znaków dawanych przez Twój rower, pogodę i ludzi z pociągu nie powinieneś chyba oddawać pracy promotorowi ;)

Ancorek 08:08 środa, 10 października 2012

Ludzie to niestety debile. Conajmniej w 95%...

kes 21:22 wtorek, 9 października 2012
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa umala

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]