wieczorna wycieczka na wkurwienie najlepsza. || 14.00km
Po Agnieszkę i... dobre wieści. U niej u mnie standard sami wiecie.
Rundka dookoła po ciemku. Zrobiłem sobie kilka przyspieszeń na wysokiej kadencji. Oj ciężko nóżki już kręcą, ale do 38 się rozpędziłem. Nie traktuje tego jako trening, choć zapewne jakieś efekty to daje, bo kilka takich sprintów a nogi czuje w inny niż zmęczeniowy sposób. Na jesienne przemarzanie w sam raz ;D
DO domu i biedronki już z Agnieszką;)
Wieczorem posadziłem awokado na patyczkach. Ciekawe czy mi wyrośnie tak jak koleżance;) Gigantyczna pestka kurde jak cała śliwka;) A roślinka niepozorna taka.
Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,
Castle Ultra Race ,
Tour De Zalew
Ksiegowy
Jabłonna
Znacie mnie z bikeloga jako Księgowy, ale tak naprawdę nazywam się Adam. Jestem grzesznikiem i grzeszę "cyklicznie" od 2007 roku. Nigdy nie wygrałem, żadnego maratonu, ani nie zdobylem podium w niczym co mogłoby sie kwalifikować, choćby do medialnego szumu ale mam kilka rzeczy, które uważam za swoje małe "zwycięstwa"
Moje skromne osiągnięcia.
Najwięcej kilometrów po górach: 300km i 4000m przewyższeń w 24h.
Najwięcej km z sakwami: 255km w 24h 2007r. Szwecja
Najwięcej km w 24h: 503km czerwiec 2014
Najwięcej km "na raz": 528km w 25h25minuth 2014 r.
Najniższa temperatura w jakiej jechałem: -22stopnie
Najwięcej km w silnym mrozie: 100km przy -18stopniach
Łączny przebieg od 2007 - 101 tysięcy kilometrów.
Dystans całkowity | 117509.58 km |
Dystans w terenie
| 8905.77 km (7.58%) |
Czas w ruchu
|
120d 01h 58m |
Prędkość średnia: | 17.18 km/h |
Baton statystyk
|
|
Profil | Profil bikera |
Więcej statystyk | Statystyki rowerowe |
Wykres roczny