Zima za dupkę trzyma... || 25.09km
Wyjazd w sumie wieloetapowy, nie wiem co po kolei opisać, to jak rozwaliłem koło i wyrwałem szprychę z nyplem z obręczy czy jak próbowałem sie rano przedostać przez zaśnieżone łąki na slicku z tyłu?
Jednym słowem musiałem odwiedzić rowerowy. Pogadałem sobie z serwisantem, pośmialiśmy sie a potem z nudów jakaś tam pętelka po okolicy. Za nic w świecie nie mogę ułożyć opony zwinajej na tyle. Zrobiło się jajko i podskakuje jak głupi na niej... Chyba jutro zmienię znów ją na druciaka. Tym razem Smart Sama, bałem się go zakładać na przód, ale jak mam tak skakać jak debil na siodełku - to zmienię!
Jednym słowem, zimowe igraszki i fistaszki... Ścieżki nie istnieją, ulice istnieją względnie. Luksus to nie jest taka jazda, ale nie będę się bił, bo "przecie zima jest to śnieg musi być".
Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,
Castle Ultra Race ,
Tour De Zalew
Ksiegowy
Jabłonna
Znacie mnie z bikeloga jako Księgowy, ale tak naprawdę nazywam się Adam. Jestem grzesznikiem i grzeszę "cyklicznie" od 2007 roku. Nigdy nie wygrałem, żadnego maratonu, ani nie zdobylem podium w niczym co mogłoby sie kwalifikować, choćby do medialnego szumu ale mam kilka rzeczy, które uważam za swoje małe "zwycięstwa"
Moje skromne osiągnięcia.
Najwięcej kilometrów po górach: 300km i 4000m przewyższeń w 24h.
Najwięcej km z sakwami: 255km w 24h 2007r. Szwecja
Najwięcej km w 24h: 503km czerwiec 2014
Najwięcej km "na raz": 528km w 25h25minuth 2014 r.
Najniższa temperatura w jakiej jechałem: -22stopnie
Najwięcej km w silnym mrozie: 100km przy -18stopniach
Łączny przebieg od 2007 - 101 tysięcy kilometrów.
Dystans całkowity | 117509.58 km |
Dystans w terenie
| 8905.77 km (7.58%) |
Czas w ruchu
|
120d 01h 58m |
Prędkość średnia: | 17.18 km/h |
Baton statystyk
|
|
Profil | Profil bikera |
Więcej statystyk | Statystyki rowerowe |
Wykres roczny