Na rowerze 73 - Pomagaj wiośnie, jedz śnieg! || 9.30km
Swoją drogą, abstrahując od konkretnych wypowiedzi czy osób. Czy i wy nie macie wrażenia jak bardzo zniekształca nas internet? Piszę sobie na ten przykład o życiu, roześmiany, dzióbek robię jak ta lala a przekaz odebrany jest jako czepliwy, czy złośliwy. Trzeba uważać w sieci, bo byc może zbyt szybko uprzedzamy sie do wpisów/osób czy treści jakie czytamy. Nie zawsze da się przekazać 100% empatii w kilku akapitach tekstu.
Jaki ładny głaz... naprawdę ładny głaz.
Wycieczkę odbyłem dziś na pół wiosenną. Wiozłem w dużej sakwie Crosso ficusa, takiego około "70cm". Biedulek musiał przeżyć szok, że go na spacer zabrałem u progu kwietnia a tu jeszcze nie ćwierka i nie bzyczy nic wokół.
No, ale ów jegomość opatulony woreczkami, dotarł do nowego miejsca zamieszkania a mianowicie do lokalu usługowego na Piłsudskiego. Teraz będzie koił ludzkie nerwy przy wyborze ubezpieczeń i asistansów;)
Jestem z niego dumny, awansował z kwiatka stojącego na klatce na taki - publiczny kwiatek na stanowisku!
Dziś temperaturowo o wiele zacniej niż ostatnio, choć z za szyby wyglada tak samo. Słoneczko i śnieg. Nie trzepie jednak po -8 jak poprzednio to i wyjazd był o wiele lepszy w doznaniach.
No dobra ludziska, koniec ! Od jutra robię wam rewolucje wiosenną.
Bo sami sobie z wiosną dać rady nie możecie, choć południe całkiem przymilutko nas rozpala a po Warszawie biegają rozpaleni maratończycy - to bez mojej pomocy wiosna nie przyjdzie! o!
Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,
Castle Ultra Race ,
Tour De Zalew