Na rowerze 96 - Świeżaczków jak mrówków! | Księgowy

Na rowerze 96 - Świeżaczków jak mrówków! || 27.48km

Sobota, 13 kwietnia 2013 · Komcie(2)
Wiosnę można rozpoznać na kilka sposobów. Pierwszy, to oczywiście są pączki. Nie chodzi tu jednak o te z lukrem, ale takie zielone liściaste. Te jednak w tym roku są przeterminowane i jeszcze ich nie dowieźli. Skąd więc mamy pewność, że wiosna już jest? Wyznacznikiem drugim dla niektórych może być przebiśnieg, pierwiosnek i inne bzdety, tego jednak trzeba szukać po lasach i jak ktoś
szosami po mieście śmiga, to za nic nie będzie wiedział, że wiosna nadeszła.


Jest na świecie jeszcze jeden wyznacznik wiosny -
Świeżaki
. Istoty są te jak muchy i robaczki co to jak tylko cieplej się robi na dworze, wypełzają z dziurek i komórek a wraz z nimi ich świeżo-ślady. Szeleszczące, skrzypiące, piszczące. Nie jest jednak prawdą, że każdy świeżak to piszczący łańcuch! O nie, świadomość w narodzie wzrasta. Czasem
po oddaniu do serwisu rower jest nasmarowany (wystarcza to na te kilka tygodni wiosny) i wtedy taki Świeżak zdecydowanie trudniej okazuje swoją obecność.

To takie świeżaki-kameleony. Ten typ, ma rowery nie skrzypiące, ich cechą charakterystyczną, jest jednak połysk. Wali po oczach od czystości takiego jednośladu, łańcuch błyszczy kaseta nie zaznała brudu a cały zestaw porusza się
bezszelestnie. Poznać takie jednoślad (i Świeżaka na nim) można także, po oponach. Najczęściej są czarne jak prosto ze sklepu i lśnią nowością podobnie jak napęd.

Świeżaki, są najłatwiej rozpoznawalni w modzie. Ich ubiór najczęściej jako pierwszy wyprzedza najnowsze trendy mody. Super białe adidaski, lub fajowy dresik, ewentualnie jakieś błyszczące leginsy (to u pań - choć ja wiem? I panowie w
leginsikach jeżdżą) a do tego koniecznie jakiś element bycia "pro". Stosownie do nasłonecznienia, jest to:

* biała czapka z daszkiem
* wypaśne kolorowe rękawiczki rowerowe



Gdy nadal nie będziecie mieli pewności, że macie do czynienia ze Świeżakiem, to warto ocenić go na trasie. Świeżaków spotkacie w miejscach zbiorów publicznych. W parkach, na skwerach i wszelako pojętych śieżkach rowerowych. Najczęściej jadą środkiem takiego ciągu komunikacyjnego i wyprzedzają wszystkich. Dodatkowo koniecznie przed światłami rowerowymi, hamowanie z piskiem! Do dodaje stylu! Na światłach zawsze stoją pierwsi i zawsze pierwsi ruszają, oczywiście, bez wstania na pedały ich świeżo-ślady nie ruszą, to i tak możecie ich dostrzec. Z 3x8 faktycznie ciężko ruszyć, ale co tam:)


W ruchu ulicznym świężaki występują także. To ta część świeżaków co to przez końcówkę zimy bacznie śledziła poczynania policji i postanowiła w pełnym uniesienia proteście pokazać, że są "pełnoprawnymi" uczestnikami ruchu drogowego. Tu ich cechy nie wiele różnią się i tych chodnikowo-ścieżkowych świeżaków. Ci uliczni dysponują jednak manią wyprzedzania. Choćbyś nie wiem jak szybko jechał świeżak i tak cię wyprzedzi i to przed tobą zawsze stal będzie na światłach. Dodatkowo, świeżaki wpychają sie na sam początek długiej kolumny aut czekających na światłach. Czasem nawet omijają korek uliczny lewym pasem aby ustawić sie przed autobusami ZTM które już maja kierunkowskaz włączony na prawo. Nie mogą przecież jechać za autami, które skręcą za chwilę.

Świeżaki - cudna pora roku właśnie się rozpoczęła. Sezon na Świeżaki skończy sie po majówce. Moda na wiosenny rower się skończy a euforia z jazdy nie będzie im sprawiać tyle frajdy. Przerzucą się na piwka i spacery do pubów lub wyjadą na wakacje... okres wiosenny to jednak wzmożona aktywność świeżaków. Musimy więc uważać bo są jak kleszcze...:D


Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,

Komentarze (2)

A mi tam się podobają obserwacje Księgowego. Wiele w nich prawdy, ale nie ma się co martwić. Wiosna się skończy i świerzaki pochowają się w ogródkach, restauracjach i innych norkach, więc spoko zostaniemy tylko My ;) A co!

Bitels 17:41 sobota, 13 kwietnia 2013

Co Ty się tak czepiasz tych niedzielnych rowerzystów? Jak tylko nie wjeżdżają pod koła to niech sobie śmigają na swoich nieskrzypiących rowerach, o co chodzi? ;)
Swoją drogą dzisiaj w deszczu para rowerzystów prowadziła rowery (bo jak wiadomo rowerem się nie jeździ w deszcz) i radośnie zajęli całe miejsce (fragment chodnika którym się musiałam przebić). O, i takich to należy tępić, za bezmyślność, a wiosna sprzyja niemyśleniu :P

Carmeliana 15:56 sobota, 13 kwietnia 2013
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa enera

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]