Na rowerze 117 - Praktyki || 31.97km
Prawdopodobnie więc nie będzie okazji by opowiadać wam o jakichś ciekawych wydarzeniach i temperamentach ludzkich, ale u mnie tu tez nie jest nudno.
Rano o 7:30 z lekkim opóźnieniem pojechałem więc ul Modlińską do pracy. Wykorzystałem zaplanowany wcześniej tor dojazdu, omijający węzeł grota i mostu połnocnego. Jedyne co było niepspodziewane to prawie 25 stopni rano jak jechałem do pracy.
W laboratorium robiłem badanie granic konsystencji. Oznaczałem granicę plastyczności i granice płynności. Oczywiście jako praktykant - nie mogłem, nie zostać odesłany również do jakiejś brudnej roboty. A jakże - miałem oczyścić aparaty do badanie edometrycznego modułu ściśliwości, czyli popularnie zwane Edometry.Ktoś smarując miejsca ruchome, oblał je jakimś mazidłem i teraz obciążniki lepią się do siebie. Wczoraj więc umyłem a dziś złożyłem do kupy całość.
Tu małe wyjaśnienie, praktyki zacząłem wczoraj, jednak musiałem zrobić rozeznanie terenu pod rower i dlatego wczorajszy wpis rowerowy się nie pojawił.
Miejsce na rower jest, może nie rewelacyjne, ale przejazdu pilnuje pan koło szlabanu a rower jest przypięty, czyli względna kontrola nad moim jednośladem jest!
Powrót już w saunie. Gorąco, upał, ble... dlaczego nie moze byc 27 stopni i koniec, tylko musi parzyć po 35? Lubie ciepło, i ciepłe dni, ale nie takie bezduszne upalne dni jak dziś.
Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,
Castle Ultra Race ,
Tour De Zalew