Dystans całkowity: | 1414.72 km (w terenie 71.00 km; 5.02%) |
Czas w ruchu: | 40:47 |
Średnia prędkość: | 20.15 km/h |
Maksymalna prędkość: | 60.63 km/h |
Liczba aktywności: | 25 |
Średnio na aktywność: | 56.59 km i 2h 32m |
Więcej statystyk |
Wyjazd z natury "bezpciowy". COś w stylu: zawieść, przewieść, przejechać się i tak byle tylko... Choć kupienie nowego siodełka żelowego zdaje się być tym "Czymś" co mnie pchnęło:)
Czy siodełko upaja swą miękkością? hmm okaże się za jakiś czas jak sie moje gnaciki przyswoją do nowej sofy:D
poprzednie jakoś mnie już uwierało... zresztą od początku swego bytu zdawało się być nadto usportowione. To tak jakby jeździć ferrari, niby fura fajna niby taka tam wypaśna a jednak 8h w głębokich kubełkowych siedzeniach jakoś do komfortu nie należy... Nie mam ferrari więc mogę się mylić, no ale mniej więcej o to w tym chodzi. A człowiek próżny jest i dąży do ideału:) Kto wie może nowe żel-siedzisko mnie do owego ideału przybliży?
No tak czy inaczej kręciłem sie to tu to tam po nowych raczej jeszcze nie znanych dobrze terenach "okołonasielskowych"
Jest jeszcze coś w moim napędzie co nie daje mi spokoju, coś tam nie gra i nie tyka jak trzeba. Ostatnio okazało się, że to spinka, ale mam wrażenie że to tym razem nie to. Lekarz Księgowy wyleczy wybada. A może z kilometrami samo się ułozy? Hmm zobaczymy, sezon się zaczyna będzie okazja aby się ułozyło:)
Jeszcze przede mną 6km do domu z moją Agnieszką a pod koniec tygodnia wyprawa;)
Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,
Castle Ultra Race ,
Tour De Zalew
Wyprawa przedgrillowa na lokalny cmentarzyk...:D klimacik maja takie małe wiejskie nekropolie ta juz leciwa i w dodatku w lesie;) niektóre groby prawie z 1910r.
Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,
Castle Ultra Race ,
Tour De Zalew
no i pojechaliśmy na grilla - nocny nieomal rower a w zasadzie poźno-popołudniowy:D ostatnie kilometry trasy w pięknym zachodzącym słonku!
Było zacnie choć nogi do sakw jeszcze nie przywykły
Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,
Castle Ultra Race ,
Tour De Zalew
w zasadzie z Agnieszką DO pracy kursy z polisami a potem do rowerowego i dopiero powrót do domu, tym razem w deszczu. Było masakrycznie zimno w uszy i ręce i było ble! Chcemy wiosny - radosnej! powtarzam RADOSNEj a nie deszczowej;/
Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,
Castle Ultra Race ,
Tour De Zalew