Do pracy 19 - Poniedziałek || 10.00km
Wtorek, 4 marca 2014
· Komcie(2)
Poniedziałek dniem zmian. Praca spokojna, praca zrównoważona. Weekend był słaby... dowiedziałem się o śmierci mojego 14 letniego pieska - ukochanej SABY. Bidulka się męczyła strasznie na koniec i musieliśmy ją uśpić. Odeszła w czwartek a w sobotę się dowiedziałem.
W poniedziałek byłem więc troszkę "wycofany" sporo rozmyślałem, sporo analizowałem, ustalenia z niedzieli rozmowy i pewne sprawy jakie się ostatnio pojawiły w naszej rodzinie. Dzień więc troszkę wewnętrznie z samym sobą. "X"standardowo pra(nie)cuje. Sprawdza jakieś lampeczki i robi bałagan. Ja co rano po nim sprzątam, dla spokoju ducha i w celu - nienarażania się "dużemu D", który jak wpadnie to powie "czemu u WAS bałagan musicie posprzątać". No to ja rano sprzątam tak ogólnie układam rzeczy w kuwetkach aby na wieczór znów było rozpierdzielone.
Na luzie jednak i bez spiny, mimo tylu spraw na głowie sytuacja z "X"się normuje .
Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,
Castle Ultra Race ,
Tour De Zalew
W poniedziałek byłem więc troszkę "wycofany" sporo rozmyślałem, sporo analizowałem, ustalenia z niedzieli rozmowy i pewne sprawy jakie się ostatnio pojawiły w naszej rodzinie. Dzień więc troszkę wewnętrznie z samym sobą. "X"standardowo pra(nie)cuje. Sprawdza jakieś lampeczki i robi bałagan. Ja co rano po nim sprzątam, dla spokoju ducha i w celu - nienarażania się "dużemu D", który jak wpadnie to powie "czemu u WAS bałagan musicie posprzątać". No to ja rano sprzątam tak ogólnie układam rzeczy w kuwetkach aby na wieczór znów było rozpierdzielone.
Na luzie jednak i bez spiny, mimo tylu spraw na głowie sytuacja z "X"się normuje .
Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,
Castle Ultra Race ,
Tour De Zalew