Piątek - dość trudny...wielkie zakończenie. | Księgowy

Piątek - dość trudny...wielkie zakończenie. || 55.00km

Piątek, 27 lutego 2015 · Komcie(3)
Kategoria Do pracy!
Dziś dzień przełomowy. Dziś pewien trudny okres w moim życiu się zakończył a przychodzi kolejny. Po każdej burzy przychodzi słońce. Szkoda, tylko, że zmiana pracy jest taka trudna i nerwowa. Cóż najważniejsze, że coraz bliżej mi do nowego. Co będzie - czas pokaże. 

Aby oczyścić sobie głowę, udałem się na wycieczkę nocną do stolicy. Zabrałem kamerkę, aby sprawdzić jak daje sobie radę ze zdjęciami nocnymi. Wypada słabo. Potrzeba dobrego oświetlenia. 


Przez przypadek wpadam na nielegalne spotkanie rowerzystów po odwołaniu masy krytycznej. Oby mnie tylko z tą masą nie utożsamiali czasem:) Dawno jakoś masa przestała mi pasować. Troszkę się chyba pogubili z tymi zgromadzeniami. Realnie nie widze efektów mas, poza oczywiście wkurzaniem kierowców. Wiem, że tymi słowami pewnie obudzę burze w szklance wody, ale taka prawda. 

Spokojnie masa mogłaby sie odbywać w soboty. Moim zdaniem:) Wtedy nawet dwa razy w tygodniu! Czemu uparli się na ten piątek? Idea fajna, ale czasem odnoszę wrażenie, że po prostu w naszym kraju zgromadzenia, im bardziej utrudniają życie normalnym użytkownikom i ludziom, tym "fajniejsze". 

Proponuje jeszcze comiesięczne spędowiska bezdomnych. W geście protestu mogliby blokować tory kolejowe na centralnym. Albo metro w godzinach szczytu - wtedy na pewno zostali by zauważeni:)


Balonowy kulturalny pałac... Zamierzałem pojechać kawałek świętokrzyską, ale skutecznie mi wybili to z głowy pijani wracający/idący z jakiegoś klubu, którzy strasznie krzyczeli. Zrobiłem więc nawrót i pojechałem sobie do domku. 

Prędkości całkiem znośne, choć nadal chłodne te nocki...

Aha, rower zyskał lekkie sztywne szosowe błotniki, na dojazdy do nowej pracy, aby być wielosezonowym (poza zimą). 







Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,

Komentarze (3)

Bezdomni nie strajkują i nie będą strajkować. Dzisiaj blokowaniem torów zajmują się tzw rolnicy.
Tymczasem wiceprezydent Warszawy już rozważał likwidację pasów dla rowerów na Tamce i Saskiej. Potem pełnomocnik zaprzeczał, ale trudno określić co jeszcze może do przyjść do głowy szalejącego na widok korków urzędnika.

oelka 21:42 piątek, 27 lutego 2015

W Krakowie z Masy zrezygnowali. I dobrze.

W Poznaniu zamiast tego zrezygnowaliśmy z prezydenta, "rowerzysty" spod znaku treningów na zamkniętym Torze Poznań. i dobrze :)

Trollking 21:20 piątek, 27 lutego 2015

Kulturalnym kierowcom nie trzeba przypominać o istnieniu pieszych i rowerzystów. A chamom żadna "masa" nie pomoże.

Skowronek 20:56 piątek, 27 lutego 2015
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa iestb

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]