Poranna jazda z go pro... wymuszenie | Księgowy

Poranna jazda z go pro... wymuszenie || 37.48km

Czwartek, 16 kwietnia 2015 · Komcie(3)
Jazda do pracy związana z mało przyjemną sytuacją. Jadę sobię szybciutko, spokojniutko, w sumie nie przykułem uwagi do tego czerwonego auta. Patrzyłem akurat w dal na hamujące srebrne pudełeczko. No i co? No - mało brakowało!


Chyba poza time-lapsowymi fotkami, będę też sobie załączał kamerkę na takie traski do pracy. Niby nic, a tak to się zaczęło. W sumie zmotywował mnie to włączania Go Pto Trolking, po swoim wypadku - przez wymuszenie. 

Po pracy niespodziewana wizyta w mojej siedzibie Kes`a z bikestatsa.  To już druga osoba nawiedzająca mnie w robocie. Wpadła też niezapowiedziana żona i we trójkę zrobiliśmy trasę powrotną do domu. Zanim to jednak nastapiło kupiłem sobie skarpetki!



A jak pisałem, potem udałem się do domku wraz z Agą i Kesem.



Się zaczyna kręcić sezonik:) Oby więcej takich spontanów;) 



Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,

Komentarze (3)

Jak dziś zerkniesz na mojego bloga to zobaczysz coś zaskakująco podobnego... eh :/

Trollking 16:06 piątek, 17 kwietnia 2015

można się złapać za głowę patrząc na to, co wyrabia się na polskich drogach... raz jeszcze potwierdza się zasada o myśleniu "za kogoś"...

k4r3l 09:10 piątek, 17 kwietnia 2015

O kurde.... podwójna ciągła... skręt "bo tak"... i jak "to coś" Cię nie widziało...???

Masakra.

A w sumie - codzienność :/

Trollking 21:46 czwartek, 16 kwietnia 2015
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa iniem

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]