Dookoła przez bylegdzie | Księgowy

Dookoła przez bylegdzie || 45.00km

Środa, 22 lipca 2015 · Komcie(0)
Ostatnio mam ośmiogodzinny czas pracy. Sezon zwolnił, więc nie ma potrzeby abyśmy obaj po dziewięć siedzieli. Wykorzystuje sobie więc ten okres do popracnikowych wypadów. Nie mam weny, więc jeżdżę po okolicy. Ostatnio znów mi weny brakuje. Może to związane z tym, że pod nogami czuje zjechany napęd w rowerze. Denerwuje mnie to, bo chrobocze troszkę na biegach mniej uzywanych i mentalnie mi to przeszkadza. W sumie jechać się da, nic nie przeskakuje, ale no coś jest "nie halo".

Walczę też z autem, szukamy samochodu na sierpień i jestem lekko wkurzony, bo albo pieruńsko drogie albo nie spełniające naszych wymagań. Ostatnio lekko mnie to frustruje. Z jednej strony chce nie drogie auto a z drugiej mam strach, że te 11 letnie zaraz się w rekach rozpadną...Na nowe nie stać ot i tak koło się zamyka...

Zobaczymy jak rozwiną się nasze poszukiwania. Od spierpnia zaczniemy odwiedzać sprzedających. 
Nie sądziłem, że to tak stresujące gdy kupujemy auto. 


Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa luzla

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]