Szósty dzień tygodnia | Księgowy

Szósty dzień tygodnia || 45.00km

Sobota, 11 maja 2019 · Komcie(1)
Sobotę wstępnie zapowiadali burzową. Jednak od rana nic nie wskazywało na deszcze, poza tym, że było strasznie parno i duszno. Poranek z synem i żoną i zabawy w domu. Gdy nastała dwunasta - słownie południe. Syn chylił się ku upadkowi (drzemce południowej), a ja przyodziałem trykot i poszedłem na rower. Było naprawdę fajnie. Nawet wiatr mi nie przeszkadzał. 

Zdecydowałem się wyznaczyć w realu odcinek przy samej tafli Jeziora Zegrzyńskiego. Odcinek bardzo trudny technicznie i malowniczy zarazem. Sporo wąskich singli tuż nad taflą Jeziora i sporo wąskich technicznych zjazdów po korzeniach. Noga kręciła przyzwoicie a pogoda, mimo, że słoneczna łagodziła trudny lekkim wiatrem.

Reszta trasa była kolejnym odcinkiem specjalnym w okolicach Wieliszewskiej trasy Crossowej i znów sporo singli i podprowadzeń pod wydmy. Tegoroczna Legionowska Katorga zapowiada się imprezą bardzo wymagającą i mam nadzieje, że trasa, któą wyznaczam przypadnie do gustu zawodnikom i zawodniczkom!

90 kilometrowa pętla po okolicy obfitująca w największe smaczki okolicznych lasów i pól. 



Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,

Komentarze (1)

"Syn chylił się ku upadkowi" - zacne :)

Trollking 19:57 niedziela, 12 maja 2019
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa niktn

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]