Dlaczego! kuuuuuuuuuuu#wa dlaczego!!! | Księgowy

Dlaczego! kuuuuuuuuuuu#wa dlaczego!!! || 0.00km

Czwartek, 9 kwietnia 2020 · Komcie(5)
Powinienem napisać teraz wpis który będzie miał jakieś 10 tysięcy znaków, dotyczący tego dlaczego nie siedzę w domu, dlaczego łamię zasady i dlaczego mimo zakazu wychodzę z domu.


Dlaczego łamiąc te zakazy lekceważę postanowienia ministra zdrowia i dlaczego nie lekceważę tego stojąc przez 30 minut w kolejce do LIDLa jak raz w tygodniu przyjadę ze wsi do miasta zrobić zakupy dla całej rodziny na wsi i dla siebie za prawie 600zł. Dlaczego stosuję się do zasad chodzę spocony jak pies w bawełnianej maseczce i rękawiczkach jak jakiś weterynarz! Dlaczego spełniając postanowienia naszego rządu stoje w kolejce na pocztę (45 minut) w kolejce, po awizo z urzędu, które zostawił mi listonosz w skrzynce, bo nie ma mnie w mieście, gdy panuje zaraza.
Powinienem kajać się za swoją olewczą postawę do zasad i jak bardzo je łamię gdy idąc ulicą mijam ludzi na mniej niż metr, bo nie umiem k#wa skakać po płotach i barierkach, a po ulicy jeżdżą auta.
Dlaczego zapierdzielam schodami zamiast jeździć windą narażając w ten sposób na skażenie swoim oddechem całej klatki schodowej.
Wreszcie powinienem w zasadny sposób uzasadnić, jak bardzo niezbędny mi do życia jest rower i dlaczego przejazd rowerem jest tańszy od i tak taniej benzyny.
Dlaczego jadąc rowerem wiozę ciężki plecak z potrzebnymi rzeczami, czasem sakwy, zamiast jak człowiek jechać autem które żrę benzynę, której tankowanie wole odroczyć. Nie wiadomo kiedy zaczną się zwolnienia zbiorowe w kraju i pełny bak może się przydać, a nie mam w bagażniku tysiąc litrowej bańki na wachę. Dlaczego tak robię! 


Wszystko jednak sprowadza się do prostej jednej i powtarzanej jak mantrę treści - nieodpowiedzialny rowerzysta jeździ rowerem i ma w dupie zasady!
Czy na pewno?



Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,

Komentarze (5)

Ale ja się nie pytam: Dlaczego! ? Nie jojczę i nie narzekam, nie szukam winnych, "nie robię zagadnienia" - jak powiedział gen. SB grany przez Opanię w "Rozmowach kontrowanych". Ja po prostu jeżdżę i szumu wokół tego nie robię i nawet go nie potrzebuję. Taka różnica.

yurek55 10:43 piątek, 10 kwietnia 2020

Swoją drogą Jurek - wybacz, ale chyba sam na dwór latasz na szosie a podlinkowujesz teksty broniące siedzenia w domu? Kiedy zakup trenażera za 3000tysie i relacje ze stravy?

Ksiegowy 08:22 piątek, 10 kwietnia 2020

Pierwszy tekst jest bardziej bliski memu sercu. Jednak jeżdżę na rowerze przy czym bez żadnych spotkań na trasie czy też zakupów. Zgodnie z zaleceniami nie wjeżdżam do lasu, chociaż samotna jazda przez las nie może przecież grozić zarażeniem.

jotwu 19:35 czwartek, 9 kwietnia 2020

O proszę, dowiedziałem się, że istnieje ktoś taki jak Maciek Hop. Kurczę, jakoś mnie nie przekonał, szczególnie pisząc o tych lekarzach. Oni wręcz zalecają ruch, ale solo, czyli rozsądny.

Księgowy, generalnie... niczego nie łamiesz. Nie ma zakazu samotnego wyjścia na rower, ale o tym pewnie już wiesz. To oczywiście stan na wieczór 09-04-2020, póki nie ma nowego rozporządzenia. Na razie była tylko konferencja prasowa, która opisuje coś, co w sumie jeszcze nie powstało. Mamy już doświadczenie w temacie, prawda? :)

Trzeba być na bieżąco, śledzić gov.pl, a nade wszystkim robić wszystko, żeby nie zagrażać innym. Nikt nie powinien dostać mandatu za taką postawę.

Trollking 19:30 czwartek, 9 kwietnia 2020

Nie wiesz dlaczego? To w takim razie wkleję specjalnie dla Ciebie post Maćka Hopa.

"Od ponad tygodnia wychodzimy z domu tylko do sklepów. Jak będzie trzeba to przesiedzimy tak jeszcze tydzień albo siedem tygodni. Planuję jeszcze trochę pożyć, zdążę się najeździć na dworze.
Zastanawia mnie jednak o co chodzi wielu moim blogerskim kolegom po fachu oraz niezliczonej rzeszy osób, która czuje potrzebuję publicznego pochwalenia się, że byli na rowerze. Że są żołnierzami hardkoru i ruchem oporu.
Czy rozumiem dlaczego? Tylko trochę. Ale nie rozumiem też dlaczego samolot lata... a lata. Nie wszystko muszę rozumieć. Ja mi minister zdrowia i lekarze mówią, żebym nie wychodził - nie wychodzę. Proste.
Czy może w ten sposób walczą z systemem i rządem? Jako internetowi specjaliści od konstytucji i wirusologii wiemy, że nie mogą nam tego zabronić i wiemy też jakie działania należy podjąć. Super strategia, tak im zrobimy na złość!
A może po prostu chcą pokazać, że mają lepiej. Że jak ktoś zostaje w domu to jest lamusem. (...) Czuję się jak lamus widząc jazdy innych na Stravie. Wydałem milion* na trenażer, żeby po 8 godzinach przed ekranem patrzeć w inny ekran, 2 metry dalej, tylko po to, żeby się zmęczyć. Brawo ja, brawo Wy.
Ja wiem, że w internecie nikt nikogo jeszcze do niczego nie przekonał, ale wrzucam ten wpis, abyście pamiętali, że jednak większość rozsądnych ludzi siedzi w domach i nie wrzuca swoich opinii do internetu. Oni są świadomi, że życie nie jest biało-czarne. Lamusami nie jesteście więc sami(...)"

yurek55 17:53 czwartek, 9 kwietnia 2020
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa wodum

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]