Do pracy 109 - Preludium! || 5.50km
Sobota, 31 maja 2014
· Komcie(0)
Kategoria Do pracy!
Do pracy rodacy do pracy hej!
Niech się mury pną do góry, niech stosy pieniędzy układają na stołach moi szefowie, niech ich portfele pękają w szwach i niech kraj rozwija się w dobrobycie! W tym celu do pracy pognałem, zwiewnie i radośnie, by szefom swoim radość przynieść i pracować w kolejną sobotę. Z uśmiechem na emeryturę i z radością dla kraju!
A realia? Realia są takie, że chcąc uniknac sapania o kolejna wolną sobotę, przyszedłem do pracy w nadziei, że wyjście 20 minut przed czasem nie przyniesie załamania rynków finansowych w dolnym Zambezi. Niestety, kursy walut w dolinie Kongo wskazywały na zbliżający się kryzys.
- 20 minut?! Adam, ale dziś jest sobota!
- no ale i tak nie ma dużego ruchu.
- przecież wiesz, że w soboty pracujemy i mamy dzień handlowy.
tia... Dzień handlowy. Ja siedzię na sklepie, obsługuje klientów, Świeżak też, a dwóch na serwisie pochowanych, rzekomo nie wykonuje serwisów. Na sklepie więc tylko dwóch ludzi z kadry, a dostępnych czworo. Na salonie? Pojedyncze osoby sie kręcą, niezdecydowane, łażą patrzą i nie kupują.
Udało się jednak wyjść wcześniej, mimo obrazonej miny szefa, mimo obrażonych min kolegów, którzy z cichego serwisu musieli wejść na salon, i mimo szerokiego uśmiechu na mojej twarzy! Przygodo trwaj - zaczynam cztery dni urlopu YEAH!
Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,
Castle Ultra Race ,
Tour De Zalew
Niech się mury pną do góry, niech stosy pieniędzy układają na stołach moi szefowie, niech ich portfele pękają w szwach i niech kraj rozwija się w dobrobycie! W tym celu do pracy pognałem, zwiewnie i radośnie, by szefom swoim radość przynieść i pracować w kolejną sobotę. Z uśmiechem na emeryturę i z radością dla kraju!
A realia? Realia są takie, że chcąc uniknac sapania o kolejna wolną sobotę, przyszedłem do pracy w nadziei, że wyjście 20 minut przed czasem nie przyniesie załamania rynków finansowych w dolnym Zambezi. Niestety, kursy walut w dolinie Kongo wskazywały na zbliżający się kryzys.
- 20 minut?! Adam, ale dziś jest sobota!
- no ale i tak nie ma dużego ruchu.
- przecież wiesz, że w soboty pracujemy i mamy dzień handlowy.
tia... Dzień handlowy. Ja siedzię na sklepie, obsługuje klientów, Świeżak też, a dwóch na serwisie pochowanych, rzekomo nie wykonuje serwisów. Na sklepie więc tylko dwóch ludzi z kadry, a dostępnych czworo. Na salonie? Pojedyncze osoby sie kręcą, niezdecydowane, łażą patrzą i nie kupują.
Udało się jednak wyjść wcześniej, mimo obrazonej miny szefa, mimo obrażonych min kolegów, którzy z cichego serwisu musieli wejść na salon, i mimo szerokiego uśmiechu na mojej twarzy! Przygodo trwaj - zaczynam cztery dni urlopu YEAH!
Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,
Castle Ultra Race ,
Tour De Zalew