Siki Świętej Wenioriki:) | Księgowy

Siki Świętej Wenioriki:) || 60.00km

Poniedziałek, 29 czerwca 2015 · Komcie(5)
Kategoria Do pracy!
Z dwóch dni w jeden się połączcie...
Koła z pedałami plączcie
Plećcie płoty deseczkami
Nakuźwiamy Ka-em-ami...

Taki mi się rymek złożył, bo dzień mi się udał. W poniedziałek do pracy pojechałem sobie rowerem aby rozruszać mięśnie po niedzielnej plątaninie tras mazowieckich. Na włościach sam, toteż czas trzeba upychać do cna... i serwisowanie drobne i sprzedawanie i wystawianie aukcji w internecie. Do tego jeszcze sprawy telefonizowania do klientów i wyjaśniania "dla kogo ten rower był zamawiany..."

Wtorkownia już z bagażem doświadczeń z poniedzielni. Od rana atakuje Krossa B9, który w karbon obzuty, czekał na moje zgrabne palusie.

Dwóch zajebistych mechaników się dobrało do niego i jak to w życiu bywa, nie dali sobie rady. A jak to było?. No bo to już chyba standard, że koleś nie mający pojęcia o serwisie, i jeździe na rowerze MTB kupuje sobie wyjebaną w kosmos maszynę na karbonie, eseliksie i dziesiątkowy napęd mającą. Kolega z korpo, też kupił speca na fullu to bedo, się łone we dwa na maratonach ścigać. Taka moda teraz na korpo wyśćig, korpo szczurów, na korpo-karbono-fullo rowerach.
 On nie za bardzo wie co to ściganie, więc zakłada platformy do tegoż sprzętu (karbon i platformy!!!!!) Nakurza na maratonach, drze łańcuchy i pruje w trupy łańcuch zużywająć resztki smaru. Wreszcie czując się w obowiązku odpłacić rowerowi za wspólne ścigania, postanawia go sam przeserwisować, bo kasy wydał na rower KUPĘ, to mu co i raz do serwisu nie nie snadno biegać. Jął więc ów człek rower swój naprawiać. Łańcuch zdjął, bo spinkę miał. Przyszło mu do głowy zrobić serwis piasty. Napewno to pomoże wzbieść się z sektora dwunastego na jedenasty. To nic, że nie mam narzędzi, co ja nie umię? Ba! Wystarczy odkręcić i.... ups... poleciały kuleczki po podłodze. Jedna, druga, piąta... tak chyba ich osiem było. No pewnie tak! Musiało być parzyście. Zaraz, ale tu jest w sumie ich siedemnaście. Czy powinno być 18 czy 16? Hmmm, pewnie od strony bembenka jest mniej. No to sru! Mniej jedną tu dam, tam dam na zapas. Niech ma koło super bonusa!

Heniuś, to coś mi nie trybi, to coś mi kołacze... i płacze piasta płacze, bo w niej w środku kołacze.

Rower summa summarum trafił do mnie. Poprawki po "SPECjaListach" są najlepsze"
"kolega to wszystko co mu wypadło pozbierał jest w tej torebeczce od zary"
- mymhmmm
- to pan by zrobił to kolo, bo tam coś sie nie da tego tak ustawić, żeby się dobrze kręciło.
- moja rada? Rozbierając piastę, trzeba zdjąć kasete i tarczę na centerlocka.
- kase co?
- nie ważne. Będzie na jutro....
- Oj to super bo po jutrze mamy kolejny wyścig i rower musi być sprawny. 
- Coś się z piastą działo, że ją kolega rozbierał?
- Nie on mi mówił, że ją tylko chciał przesmarować
- Łańcucha to nie smaruje wcale, ale za piastę i jej rozbieranie się bierze - he he
- No łańcuch byl smarowany, jakieś dwa miesiąće temu. Smarujemy jak pan kazał!
- A ile wyścigów było od tamtego smarowania?
- Ze cztery?
- Nie mam pytań:D

I tak oto ludzi wydających 10 tysięcy na rower, ratuje z opresji jakiś frajer na ósemkowej deore i łańcuchu HG 40:) To się nazywa mezalians.

Kolejny ciekawy pan, dziś był cokolwiek wczorajszy.
- szeple tu rower rower
- słucham?
- Koło się kręcić nie chcę, na pomoc.
- ma tu pan rower?
- Tak mam rower, to rower od ojca, on umarł... ale z Szurkowskim się ścigał
<idę szukać roweru>
- gdzie pana rower
- w domu popsuty.
- To jak mam go naprawić?
- No ja w trzy minuty ten rower, ja go w trzy minuty....
< mija pół godziny, rower przyprowadza właściciela>
- raz dwa! Mófiemmmm sze go przyproface?
- ośka pęknięta, jutro rozbiorę i zobacze, czy miski są całe, jak sie da zmienię tylko ośkę, ale możliwe, że koło do wymiany.
- zmieniać! Wszystko zmieniać!!! Ja zapłacę! Ja musze rower jeżdżący mieć.
- Dobrze Imię, nazwisko nr telefonu.
- Nie mam telefonu.
- To stacjonarny
- Nie mam
- To jak mam do pana zadzwonić?
- Może pan do szwagra zadzwonić...
- Dobrze i on przyjdzie odebrać rower?
- gdzie tam on z Pułtuska.
<lol>

Przebrnąłem w końcu przez dialog z panem "siebele bele hyk kluski" jutro ma odberać rower.

Serwisów mniej mam o wiele, ale przypadki ratowania świata są na porządku dziennym. :D



Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:

Legionowska Katorga,
Castle Ultra Race ,
Tour De Zalew

Komentarze (5)

Tak w super cenach, ale jak aptrze na autorskie popisy serwisowe, to i tak trzeba będzie po zakupie je przejrzeć:)

Ksiegowy 13:11 wtorek, 30 czerwca 2015

lol, konfiguracja tego roweru zatrważająca, chociaż przynajmniej ma duże możliwości rozbudowy, bo jakby od razu były jakieś xtr''y to by nie za wiele pozostało do wymiany ;))) widzę jeden pozytyw tej mody - jak już się skończy będzie dużo fajnych rowerków dostępnych w ekstra cenach :DDDDD

k4r3l 08:38 wtorek, 30 czerwca 2015

Ciekawe czy ten "wczorajszy" klient jak dojdzie do stanu, gdy poziom etanolu spadnie mu trochę, będzie pamiętał gdzie zostawił rower?

oelka 23:34 poniedziałek, 29 czerwca 2015

Fajne perypetie :))))

Katana1978 20:49 poniedziałek, 29 czerwca 2015

Zapłakałem nad pierwszą częścią wpisu (oni na bank byli wcześniej u mnie. Albo ze mną pracowali!!).

Uśmiałem się nad drugą. I jak takiemu nie pomóc? :)

A przy okazji - Szurkowski gnieździ się w WLKP, kręciłem kiedyś na trasie z jego (patrząc na wiek autentycznymi) znajomymi. Do dziś się mijamy pozdrawiając.

Trollking 20:30 poniedziałek, 29 czerwca 2015
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa onego

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]