Na rowerze 100 - Latające żaby! || 53.77km
Wycieczka z dwoma sakwami na północne Mazowsze. Wycieczka i jednocześnie załatwianie spraw. Agnieszka dojechała pociągiem po pracy a ja pedałowałem. Ha pedałowałem w podkoszulku i krótkich portkach.
Kto by pomyślał, że niedawno jeszcze bałwana lepiłem. Zaskakujące jak natura się zmienia. Pączków nie widać jeszcze na liśćiach, ale na drogach coraz więcej rowerzystów i motocyklistów. Wielu z nich zginie tego sezonu - to smutne, ale prawdziwe. Widziałem już jednego potencjalnego nosiciela przeszczepów. Wyprzedzał osobowkę i stawał na tylnym kole... i potem krzycza motocykliści, że to kierowców wina, że w lusterka nie patrzą...
Powrót już PKP zanim jednak pkp przyjechało czekaliśmy sobie pod wiaduktem na Studziankach i nagle:
PLACKRozglądamy się a tu ropucha popełnia SEPUKU skacząc z mostu wprost na peron. Rusza się, ale tak jakoś niemrawo. Ostro przy-pier-lądowała. Przepchnałem ją patykiem na bok niech dochodzi do siebie!
Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,
Castle Ultra Race ,
Tour De Zalew
Ksiegowy
Jabłonna
Znacie mnie z bikeloga jako Księgowy, ale tak naprawdę nazywam się Adam. Jestem grzesznikiem i grzeszę "cyklicznie" od 2007 roku. Nigdy nie wygrałem, żadnego maratonu, ani nie zdobylem podium w niczym co mogłoby sie kwalifikować, choćby do medialnego szumu ale mam kilka rzeczy, które uważam za swoje małe "zwycięstwa"
Moje skromne osiągnięcia.
Najwięcej kilometrów po górach: 300km i 4000m przewyższeń w 24h.
Najwięcej km z sakwami: 255km w 24h 2007r. Szwecja
Najwięcej km w 24h: 503km czerwiec 2014
Najwięcej km "na raz": 528km w 25h25minuth 2014 r.
Najniższa temperatura w jakiej jechałem: -22stopnie
Najwięcej km w silnym mrozie: 100km przy -18stopniach
Łączny przebieg od 2007 - 101 tysięcy kilometrów.
Dystans całkowity | 117509.58 km |
Dystans w terenie
| 8905.77 km (7.58%) |
Czas w ruchu
|
120d 01h 58m |
Prędkość średnia: | 17.18 km/h |
Baton statystyk
|
|
Profil | Profil bikera |
Więcej statystyk | Statystyki rowerowe |
Wykres roczny