Wyjątkowo Spolegliwy || 60.00km
Czwartek, 8 grudnia 2016
· Komcie(4)
Szaro buro i ponuro... ostatnio pogoda po dawce śniegowej zafundowała nam czas brzydki. Jest to okres, gdy największa popularnością cieszą się kołdry poduszki herbatki malinowe i grzańce wszelakie. Ja po chwilowym niedwoładzie nosowym i gilu do pasa, wolno wracam na szlaki. Wolno, bo i pogoda nie daje wiele okazji do takich wycieczek.
Znów zapowiada nam się odwilżowo na święta. Znów będzie brzydko do samego stycznia zapewne.
Mój rower, zimowy postanowił ostatnimi czasy, zastrajkować i popsuł się. Dziś mało co, końcowego odcinka do pracy nie szedlem na piechotę, po tym, jak łańcuch postanowił się rozpiąć. Już podczas ostatniej wyprawy okolicznej coś mi biegi jakoś nie wchodziły, a pod nogami coś cykało co kilka obrotów korbą, jednak zbagatelizowałem objawy.
Dziś wyjaśniłem co było ich przyczyną.
Dojazd do pracy w przymrozku a wieczorem w nadchodzącej odwilży... (dystans z dwóch jazd)
Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,
Castle Ultra Race ,
Tour De Zalew
Znów zapowiada nam się odwilżowo na święta. Znów będzie brzydko do samego stycznia zapewne.
Mój rower, zimowy postanowił ostatnimi czasy, zastrajkować i popsuł się. Dziś mało co, końcowego odcinka do pracy nie szedlem na piechotę, po tym, jak łańcuch postanowił się rozpiąć. Już podczas ostatniej wyprawy okolicznej coś mi biegi jakoś nie wchodziły, a pod nogami coś cykało co kilka obrotów korbą, jednak zbagatelizowałem objawy.
Dziś wyjaśniłem co było ich przyczyną.
Dojazd do pracy w przymrozku a wieczorem w nadchodzącej odwilży... (dystans z dwóch jazd)
Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,
Castle Ultra Race ,
Tour De Zalew