Podsumowanie roku 2019 || 15.00km
Sobota, 28 grudnia 2019
· Komcie(2)
Zaczniemy od cytatu z podsumowania 2o18
A więc na pewno przeszła mi jazda szosą. Dziwnie bo tak definitywnie z roku do roku porzuciłem wszelkie ultra szosowe dla jazdy terenowej. Nawet mp 2019 odpuściłem.
Jazda terenowa stałą się moją nową mantrą i ile mogłem to z głównych dróg w lasy zjeżdżałem. Udało mi się również parę razy przekroczyć sto kilometrów w lasach.
W 2019 pokonałem 200 km jadać 80% terenem. W roku 2020 stawiam sobie większe wyzwania. Przede wszystkim zamierzam wystartować w Pomorskiej 500 i pokonać trasę ponad 500 kilometrów lasami z okolic Szczecina do Gdańska. W tym celu będę zwiększał przebiegi terenowe systematycznie w ciągu roku, a jak czas i praca na to pozwoli to powtórzę wyprawkę 200km szutrami jak w tym roku.
W doku 2019 udało się wyskoczyć na jeden dzień na Góry Świętokrzyskie i złoić tam piękną, choć wymagającą trasę po lokalnych pagórkach. W roku 2020, także Ten obszar będzie w planach, ale raczej jako weekendowy kaprys, niż sztywny i zaplanowany punkt programu.
Pozycja kolejna to Mazovia 24h, na którą planuje jechać z ludźmi z pracy. Nowa ekipa jest bardzo pro rowerowa i wspólne uprawianie sportu to nieomal jak wyjazdy firmowe. W roku 2020 Mazovia ma zawitać do Janowa Lubelskiego więc spodziewam się piaszczystych terenów, ale i dobrej zabawy.
Reszta wyjazdów wyjdzie w praniu, bo rok jest długi i rozproszony, a na urlop na pewno rowery zabierzemy!
Jak wasze plany na 2020?
Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,
Castle Ultra Race ,
Tour De Zalew
PLANY
Chciałbym pojeździć troszkę w terenie. Czy będzie się to objawiać startem w jakimś maratonie? Na pewno
Czy będzie to jakieś ekstremalne jeżdżenie - na pewno.
Kto wie może odnajdę się w ultra mtb ? haha W sumie cierpienie mam we krwi - stawianie sobie wyzwań to moje hobby od jakiegoś czasu.
Obecnie takim najbardziej klarownym planem jest MP 2019... co potem się okaże
A więc na pewno przeszła mi jazda szosą. Dziwnie bo tak definitywnie z roku do roku porzuciłem wszelkie ultra szosowe dla jazdy terenowej. Nawet mp 2019 odpuściłem.
Jazda terenowa stałą się moją nową mantrą i ile mogłem to z głównych dróg w lasy zjeżdżałem. Udało mi się również parę razy przekroczyć sto kilometrów w lasach.
W 2019 pokonałem 200 km jadać 80% terenem. W roku 2020 stawiam sobie większe wyzwania. Przede wszystkim zamierzam wystartować w Pomorskiej 500 i pokonać trasę ponad 500 kilometrów lasami z okolic Szczecina do Gdańska. W tym celu będę zwiększał przebiegi terenowe systematycznie w ciągu roku, a jak czas i praca na to pozwoli to powtórzę wyprawkę 200km szutrami jak w tym roku.
W doku 2019 udało się wyskoczyć na jeden dzień na Góry Świętokrzyskie i złoić tam piękną, choć wymagającą trasę po lokalnych pagórkach. W roku 2020, także Ten obszar będzie w planach, ale raczej jako weekendowy kaprys, niż sztywny i zaplanowany punkt programu.
Pozycja kolejna to Mazovia 24h, na którą planuje jechać z ludźmi z pracy. Nowa ekipa jest bardzo pro rowerowa i wspólne uprawianie sportu to nieomal jak wyjazdy firmowe. W roku 2020 Mazovia ma zawitać do Janowa Lubelskiego więc spodziewam się piaszczystych terenów, ale i dobrej zabawy.
Reszta wyjazdów wyjdzie w praniu, bo rok jest długi i rozproszony, a na urlop na pewno rowery zabierzemy!
Jak wasze plany na 2020?
Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,
Castle Ultra Race ,
Tour De Zalew