Przed pracą... | Księgowy

Przed pracą... || 50.00km

Piątek, 28 sierpnia 2015 · Komcie(1)
Tak się jakoś złożyło, że udało mi się wcześnie wstać. Agnieszka już na nogach była od rana, więć i ja się podniosłem. Zakręciłem się tu, zakręciłem się tam i wyszliśmy z mieszkania. Dziś nie autem! Nie mam nic do zabrania z hurtowni, więc mogę jechać bez przeszkód rowerkiem. Godzina? 8:25 - czas dobry, kierunek więc na Wieliszewskie Wodociągi.

Noga za nogą, w lekkim ciepłym - chłodzie poranka. 
* Ciepły chłód - dla niewtajemniczonych cyklistów, pora dnia, kiedy jest już ciepło, a jeszcze jak zawieje czuć chłodek.

I tak sobie jechałem, przełajowe oponki szumiały o asfalt i dumałem... dumałem sobie, jak to teraz będzie. Bo poszukiwania weny jesiennej trwają nieustannie. Tego dnia tak przyjemnie mi się pedałowało, że miałem poczucie, że mogę tak jechać i jechać bez końca. 

Trzeba było skieować w końcu swoje koła w kierunku zakładu pracy i owe poranne kontemplacje przerwać.

- pan mi zmieniał ostatnio dętkę
- tak zgadza się
- i zmienił mi pan oponę.
- Tak jak mówiłem panu, miał pan popękaną i sparciałą oponę, i kwalifikowała się ona do wymiany. W przeciwnym, razie ciągle łapał by pan dętki. Zmieniłem panu oponę na takiej samej szerokości co pan miał 700x42c
- Ta mi obciera o błotnik. Pan mi założy inną albo mi pan błotnik da taki szerszy będę za godzinę...
- ale... - nie zdążyłem nic dodać pan sobie poszedł zostawiając mi oparte koło i kawałek błotnika
[ some time later...]
- i co zmienił mi pan?
- Tak założyłem panu oponę 35c. 
- Jeszcze cieńszą?
- No pan mówił, że tamta obciera
- Cieńszą to nie bo żona i na tej się w piasku wywala
- bo to nie są opony na piasek. Tylko na ubid\ty szuter. Po piasku pan róneż przejedzie, ale trzeba wolniej
- co pan opowiadasz, tamta stara była dobra
- tamta stara była taka sama jaką panu założyłem, ale pan mówi, że zonie obciera...
- no obciera i się ciągle wywala na piasku...
- na piasku trzeba wolniej jechać, uważniej
- panie załóż mi taką oponę aby żona chciała jeździć i po piasku i nie po piasku! Bo jak się wywaliła ostatnio to powiedziałą, że więcej na rower nie wsiądzie...
<lol>

Cóż poradzić na takie egzystencjonalne problemy? Ech... co ja mogę:D


Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,

Komentarze (1)

Coś ostatnio nie ten teges u Was w temacie ogumienia :)

Trollking 19:22 niedziela, 30 sierpnia 2015
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa sobot

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]