Decathlończyk - SY KA MY | Księgowy

Decathlończyk - SY KA MY || 27.00km

Piątek, 20 września 2019 · Komcie(2)
Do pracy w decathlon-owym nastroju. Rano rowerem, aby wieczorem wrócić już es ka em ką. Rano znowu nie wiedziałem jak mam się ubrać. Niby nie było strasznie zimno, ale jeszcze organizm nie przestawił się na tryb zimowy i miałem wahania temperatur, a suwak skakał w górę to w dół jak jakiś sfrustrowany windziarz.

Ludzi na ścieżkach coraz mniej. Tylko rekiny finansjery zostają do zimy wszystkich zim. Niebawem pierwsze przymrozki zweryfikują ostatnich Mohikanów i zostanie tylko gwardia najsilniejszych dojazdowiczów do pracy.

Teraz wolę jechać z "rana" (jak mam na 13) bo wieczorem powrót powoduje że w domu jestem na dwudziestą trzecią i nie mam czasu na pogadanie z żoną i dzieciakiem. Jak wracam SKM to mimo wszystko do Dworca Kolejowego jadę te 2km rowerem, ale w domu jestem szybciej. Może latem jak zmrok zapadać będzie późną nocą zdecyduje się jeszcze na powroty rowerem, albo jak mnie najdzie chęć. Obecnie zostaje przy DOJAZDACH a powroty robię SY KY MY



Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,

Komentarze (2)

Postaram się niebawem coś napisać;) smaczki są oj są;)

Ksiegowy 06:53 poniedziałek, 23 września 2019

A będzie jakiś dłuższy wpis typowo pracowy, ze smaczkami? :)

Trollking 20:06 sobota, 21 września 2019
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa atkow

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]