Do pracy dzień 9! - Wcześnie, widno, ciepło?? | Księgowy

Do pracy dzień 9! - Wcześnie, widno, ciepło?? || 39.06km

Środa, 25 kwietnia 2012 · Komcie(2)
Kategoria Do pracy!
DO pracy klasykiem. Z tym, że wiało w mordę, tak jakby chciało mi łeb oderwać. Po pracy już jakby zwyczajniej. Gdyby nie to, że o dziwo przed 20 wyszliśmy! SZOK!

Mając do dyspozycji, widny wieczór ruszyłem na rundkę do Mostu Grota. Jechało się dobrze choć nogi były zastałe po kilku godzinach siedzenia. Jadąc zastanawiałem się czy spotkam Che, która często kręci w tych okolicach. Nawróciłem koło Grota i pomknąłem z wiatrem, cisnąc ile fabryka dała. Gdy żem zjeżdzał w dół pod estakadę na Łomianki napotykam mrygające żółte jak pszczółka maja, jeździdło! Leci mi się dobrze więc doganiam się i dre ryja (czytaj zagajam) CHe. Bo to owoż jej zacna persona wyjawiła swe oblicze spośród żółci i czerni airbajka!

Chwilę pogadalim i się rozjechalim. Jam ci do domu marsz, a Che nie do domu też marsz. A raczej Pedał! Do domu Pedał!

Dobrej nocy życzy wytwórnia bitumicznej nawierzchni ściernej - Szlif-Kolarza bytom S.A! i wasz Księgowy!


Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,

Komentarze (2)

Nie jest lekko, ale przynajmniej płacą mi za to co robię. Od pracy nie wymagam aby spełniała moje marzenia ale aby wypełniała luki finansowe związane z domem i wyjazdami:) Jest spoko, przede wszystkim mogę do pracy dojeżdżać rowerem.

Ksiegowy 19:46 czwartek, 26 kwietnia 2012

No, a jak Ci się pracuje?;)

Carmeliana 12:29 czwartek, 26 kwietnia 2012
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa acysu

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]