Na rowerze 79 - Idzie ku lepszemu | Księgowy

Na rowerze 79 - Idzie ku lepszemu || 18.72km

Niedziela, 31 marca 2013 · Komcie(2)
Kategoria Pojeżdżawki
Wszyscy w te święta pedałują a ja jakoś mniej. Poczułem się niedoceniony i dziś wybraliśmy się na dłuższy rower. W planie było nie więcej niż 6 km, ale udało mi sie przekonać Agnieszkę, na dłuższy przejazd.

Dobra, ale po kolei!

Najperw po pobudce, ogarnęliśmy co dla nas dziś szykuje pogoda. Standarwoa nieomal procedura jak jedziemy gdzieś na rower. Pierwsze wrażenie po tym co zobaczyłem na meteo.pl

było:
- Nie no pewnie im się coś pomyliło.
Za oknem było pochmurno, ale nie zanosiło się przecież na śnieg. Rano na termometrze Agnieszka odczytywała też sporo na plusie, więc to co zobaczyliśmy wcale nie zgadzało się z tym co było realnie.

Pojechaliśmy więć, po pysznym śniadaniu, odwiedzić Babcie i Ciocię. Ucieszyły sie przeogromnie, że ktoś pojawił się u nich na śniadaniu świątecznym. Był pyszny barszczyk i arcysmaczne ziemniaczki z kotlecikiem. BAJKA.
Posiedzieliśmy, obejrzeliśmy Familiadę i wybraliśmy się dalej. Za oknem już delikatnie prószyło.

Na ulicy pustki, jakich próżno szukać w normalnie dni. Ulice w całości dla nas a na chodnikach ani jednej osoby. Z każdą chwilą jednak zdawaliśmy sobie sprawę, że wiemy czemu tak mało osób wybrało się na "świąteczny spacerek".
Szybki kurs do Jabłonny i małe przepakowanko. Troszkę tego do sakwy, torszkę tamtego i jeszcze odrobinka tego!

Wszystko zapakowali, zarolowali niebieskie crosso i pojechali! Kto? No my!
Namówiłem Agnieszkę abyśmy pojechali do Chotomowa. Planowaliśmy także, jechać dalej na Skrzeszew, ale już na odcinku nr 1, zdecydowałem, że to zadanie troszkę trudne. Padało tak mocno, że już po kilku kilometrach nie widziałem nic przez okulary. Sypało mi do oczu, gdy tylko opuszczałem okulary, a w nich jechało się jeszcze gorzej bo oblepione śniegiem parowały niemiłosiernie.

Skręciliśmy więc na rondku w stronę miasta i pojechaliśmy krótszą drogą.
Było zacnie, choć dość trudny to był wyjazd...

10p


Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,

Komentarze (2)

Ostatnio prognozy na meteo sprawdzaja sie wyjatkowo czesto :) Swiadomie i z premedytacja wybralem w niedziele rower - choc moglem samochod - i przejechalem w sniezyce 12km :) Fajnie bylo.

kes 19:14 poniedziałek, 1 kwietnia 2013

Pogoda dzisiaj chyba wszędzie taka sama! Przynajmniej sprawiedliwość na tym świecie jest :D

maratonka 21:01 niedziela, 31 marca 2013
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa lkazd

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]