No to hop - piweczko | Księgowy

No to hop - piweczko || 50.78km

Piątek, 26 lipca 2013 · Komcie(1)
Kategoria Pojeżdżawki
Wyjazd na piwo do znajomych w Serocku. Wieczorne ognisko i gadania do północy a do tego piwko i kiełbaska. Relaks dni wolnych. Nie sądziłem, że do serocka mam teraz 25 km. Wcześniej jak mieszkałem na piaskach było tylko 15 niecałe a teraz po przebudowach obwodnicy i wyjeździe z Jabłonny jest troszkę więcej.

Z ciekawszych rzeczy to mam już zestaw, czyli koszulę do garnituru, a więc brakuje mi tylko krawatu i mogę już stawać w kościele.

Następnego dnia, po imprezie wstaliśmy rano i zebraliśmy tyłki aby już po 9:30 być w Jabłonnie. Myślicie, że to koniec? Nic bardziej mylnego - jemy śniadanie i zaraz ruszamy dalej załatwiać sprawy do Warszawy. Nie ma przebacz, koła się toczą a sprawy załatwiają...


Pozdrawiam
Księgowy
Organizator:
Legionowska Katorga,

Komentarze (1)

Nareszcie jak biały człowiek ;)

surf-removed 13:04 poniedziałek, 29 lipca 2013
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa kuibe

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]